W Kronice Beskidzkiej o oszustwach z fałszywymi dokumentami
Możliwość zamówienia na dowolne dane praktycznie identycznego z oryginałem „dowodu kolekcjonerskiego” może przynieść dużo szkód. W tekście nasza wypowiedź.
Możliwość zamówienia na dowolne dane praktycznie identycznego z oryginałem „dowodu kolekcjonerskiego” może przynieść dużo szkód. W tekście nasza wypowiedź.
Naszą akcją „Stop fałszerstwom” zainteresowało się Radio eM z Katowic. Poniżej link do materiału z udziałem szefa naszego biura. Działamy dalej w tej sprawie. W poniedziałek kolejne czynności.
Dziennikarze Gazety Wyborczej w Olsztynie zainteresowali się tym, co robimy w sprawie zakazu fałszowania dokumentów, poprzez wykonywanie tzw. „egzemplarzy kolekcjonerskich”.
Nie tylko my jesteśmy zdziwieni, że w Polsce pod przykrywką tzw. „dokumentów kolekcjonerskich” można de facto podrabiać np. dowody osobiste, prawa jazdy. Dziennik Zachodni o naszej inicjatywie.
Od stycznia 2015 roku do marca 2016 roku Policja odnotowała 57138 przestępstw związanych z różnego rodzaju fałszerstwami. Najwięcej było ich na Śląsku, najmniej na Warmii i Mazurach.
Niedopatrzenie w Kodeksie Karnym sprawia, że fałszerze dokumentów mają ułatwione zadanie. Problem zasygnalizowaliśmy w Ministerstwie Finansów. Rzecznik Prasowy obiecał, że przyjrzy się sprawie.