Marka dziennikarstwa śledczego agencji prasowej Fabryka Informacji.
Policja nieprawidłowo wyjaśnia Twoją sprawę? Sędzia jest stronniczy? Padłeś ofiarą przestępstwa? Zadzwoń.
Sprawdzimy i nagłośnimy problem. Zadbamy o prawdę. Przeprowadzimy śledztwo dziennikarskie. Pracujemy po to, by śledztwa i rozprawy toczyły się sprawiedliwie, a nieprawidłowości były eliminowane.
Złodzieje, których szukaliśmy mogą spokojnie kandydować do tytułu "Gamoń roku". Zdarzenie opisaliśmy w naszej cyklicznej poradzie w czasopiśmie "Reporter". Oto, co znajdziecie w gazecie poza tym:
- Czy wojownicy MMA z Czeczenii zostali wrobieni w udział w grupie przestępczej? Przynajmniej jednego z nich, Asłambeka Saidova bronią wszyscy znajomi oraz kuzyn Mamed Chalidow. Zatrzymany naraził się komuś z CBŚ?
- Kulisy i nieopisywane do tej pory fakty związane z głośnym zabójstwem dzieci przekazanych do rodziny zastępczej w Pucku. Czy naprawdę warto odbierać potomstwo rodzicom biednym, zamiast ich wspomóc? Rodziny zastępcze też przecież trzeba finansować i to sporą kwotą. W tym przypadku 7,5 tysięcy złotych miesięcznie. Gdyby połowa tej kwoty została przekazana rodzinie biologicznej maluchy by żyły!
- Skazany na 25 lat za zabójstwo czterech kobiet wyszedł przed czasem i… uwięził oraz gwałcił kolejną panią. Mężczyzna był wychowankiem domów dziecka. Co ciekawe kradł też i… rozdawał fanty kolegom. Kiedy trafił do więzienia żaden o nim nie pamiętał.
- Jak żona Andrzeja Z. „Słowika” stworzyła własny gang. Umiała się ustawić. Sypiała między innymi z rezydentem mafii rosyjskiej w Warszawie.
- Perfidny komornik skazany. Wierzyciele prawie spłacili dług, a on i tak za bezcen zlicytował ich traktor, który trafił do jego kolegi. Na rozprawie apelacyjnej płakał bo poszkodowanej rodzinie ma zapłacić 60 tysięcy złotych. Wierzytelność trafi więc najprawdopodobniej do innego komornika.
- Afery z podsłuchami w restauracji „Sowa i Przyjaciele” ciąg dalszy. Jaki związek ma z nimi podsłuch założony w… składzie węgla u przedsiębiorcy, który sprowadzał kruszywo z Rosji?
- „Nie daj się porwać”, czyli porada Mirosława Rybickiego tak naprawdę dla wszystkich. Nie jest bowiem prawdą, że porywacze żądają niebotycznych okupów. Zakładnik jest dla nich niczym gorący ziemniak. Lepiej za długo go nie trzymać. Ofiarą porwania może paść nawet średnio zamożna rodzina. Jak się przed tym uchronić?
- „Staruszka pokonała windykatorów” czyli historia 72-letniej Kazimiery Kwiatkowskiej, która otrzymała wezwanie do zapłaty 90zł wymyślonego długu. Zaległość została sprzedana, wzrosła do 1500 złotych. Na szczęście starsza pani nie dała się zastraszyć. Co zrobiła, żeby pogonić nachodzącego ją natręta? Znalazła sposób. Więcej w "Reporterze".
"Reporter" to obecnie jedyny magazyn kryminalny opisujący aktualne zdarzenia. Znajdziecie w nim również porady prawne oraz poradę Cywilnego Biura Śledczego. Cena 3,99 zł