Policjanci rozwiązali łowicką pielgrzymkę na Jasną Górę. Zobaczcie na filmach, jak poruszali się pielgrzymi. Dziennikarz, który współtworzy naszą markę dziennikarską poprosił o komentarz rzeczników: Prezydenta, Premiera, MSWiA, KWP w Łodzi.
Pierwszego dnia pielgrzymki uczestnicy szli zwartą grupą, co mogło budzić wątpliwości. Interweniowali policjanci. Większość pielgrzymów zrezygnowała z dalszego marszu i wróciła do domów. Pozostała część postanowiła iść dalej, ale inaczej. W dużych odstępach od siebie, pojedynczo lub w dwie, trzy, cztery osoby, ale też zachowując dystans. To również nie spodobało się funkcjonariuszom, którzy postanowili zabronić ludziom dalszego przemieszczania się w stronę Jasnej Góry.
Piesze pielgrzymki z Łowicza wyruszają na Jasną Górę co roku, od 365 lat. Po raz pierwszy pątnicy zostali zawróceni. Budzi to jednak duże wątpliwości, szczególnie po zapoznaniu się z filmami, które nagrali dziennikarze Radia Victoria. Pokazują one, jak i w jakich odległościach szli ludzie w czasie, gdy policjanci zdecydowali o rozwiązaniu pielgrzymki:
https://www.facebook.com/watch/?v=930378064073704
https://www.facebook.com/watch/?v=570317650566153
https://www.facebook.com/watch/live/?v=565417344405780&ref=watch_permalink
Dziennikarz, który współtworzy Cywilne Biuro Śledcze – dziennikarskie biuro śledcze zadał poniższe pytania Rzecznikom: Prezydenta, Premiera, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi.
1. Jaki przepis złamali ludzie, którzy 26 maja pielgrzymowali na Jasną Górę w sposób widoczny na filmach?
2. Dlaczego Policja zakazała im dalszego chodzenia poboczem?
3. Czy w Polsce zakazane jest spacerowanie poboczem drogi?
4. Czy Policjanci nie działali nadgorliwie?
5. Czy Policjanci dyskryminowali pielgrzymów dlatego, że idą na Jasną Górę, z powodów religijnych?
Rzecznik MSWiA napisał, aby o sprawę pytać Joannę Kącką z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Pani Joanna odpowiedziała na maila:
„Zgodnie z obowiązującym DO ODWOŁANIA zakazem organizowania WSZELKICH zgromadzeń (liczba osób w grupie nie ma znaczenia), w tym tych w ramach działalności kościołów, co wynika z paragrafu 13 "Rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustanowienie określonych ograniczeń, nakazów i zakazów z wystąpieniem stanu epidemii", pielgrzymki w takiej formule są na ten moment zabronione a policja jest zobowiązania do reakcji. Tak też się stało wczoraj w godzinach popołudniowych na terenie powiatu skierniewickiego gdzie funkcjonariusze wylegitymowali i pouczyli ponad 70 osób, które dobrowolnie rozeszły się lub rozjechały środkami transportu kończąc pielgrzymowanie. Inicjator zgromadzenia został ukarany mandatem, który przyjął. Na bieżąco informowana jest także Inspekcja Sanitarna. Przypominamy, że zakaz zgromadzeń związany jest z zapewnieniem bezpieczeństwa sanitarnego a działania policji opierają się na obowiązującym aktualnie stanie prawnym.”
- Czy tak samo legitymowani i karani będą mieszkańcy, którzy w podobny sposób, w dwie lub trzy osoby będą szli ze sklepu do domów?
- To nie to samo - wyjaśniła już telefonicznie Pani Rzecznik. - Jest zakaz tego typu zgromadzeń. Strona kościelna rozmawia na ten temat z Rządem, ale na razie nic w tej dziedzinie nie zmieniło się. Policjanci musza strzec porządku prawnego.
Jak najbardziej rozumiemy, że jest stan epidemii. Apelujemy o zachowanie ostrożności. Wirus istnieje, mimo, że wielu w niego już nie wierzy. Jeśli jednak pielgrzymi szli tak, jak widać to na filmach zakazanie pielgrzymowania budzi, po ludzku, wątpliwości. Można w końcu chodzić po sklepach, poruszać się po ulicach, jeździć tramwajami. Życie, poruszanie się po mieście i poza nim nie zostały zakazane. Tym bardziej, że odbywający się niedawno koncert Kasi Kowalskiej, mimo zgromadzonego tłumu, nie został przerwany. Chodzenie w dużych odstępach od siebie, poboczem drogi to jednak nie to samo, co duża manifestacja. (Z)
Foto: RadioVictoria
Spotkało Cię coś złego? Padłeś ofiarą przestępstwa? Wydaje Ci się, że Policja nieprawidłowo bada Twoją sprawę lub sędzia jest stronniczy? Ktoś nie chce zapłacić za Twoją pracę, towar, usługę? Chcesz nagłośnić nieprawidłowości w swojej sprawie? Zgłoś się. Cywilne Biuro Śledcze - prasowe biuro śledcze jest do Twojej dyspozycji. Praca dziennikarza śledczego to doskonałe uzupełnienie wysiłków Twojego mecenasa. Zajmujemy się również trudnymi sprawami kryminalnymi i gospodarczymi.