Zasmuciły nas doniesienia o koncercie w Ciechanowie, który w czasie zagrożenia wirusem zgromadził przed sceną tłum mieszkańców. W zdumienie wprawiła informacja, że sprawa badana jest w kierunku art. 160 kk. Jak to 160 kk?
Wiceminister poinformował na swoim Twitterze, że Prokuratura i Policja badają sprawę organizacji koncertu w kierunku art. 160 kodeksu karnego:
Artykuł 160 kk brzmi: „§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”
Zwrócić należy uwagę na zwrot „bezpośrednie niebezpieczeństwo”, a zatem na przykład wybuch, pożar, zawalenie się sceny wprost na ludzi. Żadne tego typu okoliczności nie miały miejsca. Poza tym "ciężki uszczerbek na zdrowiu" muszą dopiero ustalić lekarze. Jak w tej chwili to zrobią? Dlaczego więc ten kierunek? Gdy jest inny: art. 165 kk. Brzmi on:
„§ 1.
Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach:
1) powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej (…) podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.”
W artykule 165 kk wymienione jest zagrożenie epidemiologiczne. W Polsce trwa stan zagrożenia tego typu. Zgromadzenie w tym czasie, w jednym miejscu powyżej 50 osób powoduje więc wskazane w zapisie "sprowadzenie niebezpieczeństwa dla zdrowia", "szerzenia się choroby zakaźnej” wśród "wielu osób".
Zastępca Prokuratora Rejonowego w Prokuraturze Rejonowej w Ciechanowie wyjaśnił dziennikarzowi, który współtworzy nasze dziennikarskie biuro śledcze, że trwają czynności sprawdzające, natomiast Iwona Śmigielska - Kowalska Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Płocku uściśliła, że czynności te prowadzone są w kierunku art. 165 kk, nie 160 kk.
- Pan minister otrzymał informacje od Policji, która początkowo faktycznie prowadziła czynności sprawdzające w kierunku art. 160 kk, zostało to jednak zmienione - powiedziała.
Wyjątkowym brakiem wyobraźni w tej sprawie wykazali się nie tylko organizatorzy, prezydent miasta, ale - trzeba to przyznać również mieszkańcy. Zero odpowiedzialności za siebie, własne rodziny, sąsiadów. Mamy nadzieję, że żaden z uczestników imprezy nie zachoruje w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Wtedy byłby dopiero płacz i rozpacz. Dziwi nas, że gdy tłum gromadził się przed sceną nie było kilku policjantów, którzy zawróciliby ludzi do domów, że artystka nie wspomniała o tym ze sceny. Na rozwagę ludzi, którzy zgromadzili się bo mieli okazję z bliska zobaczyć gwiazdę jak widać, liczyć nie można.
Apelujemy do wszystkich o rozwagę. Koronawirus jest realny i groźny. Powoduje spore spustoszenie w organiźmie. Niestety coraz popularniejsza jest opinia, że to fikcyjny twór, co nie jest prawdą. Warto zachowywać dystans społeczny i rozsądne środki bezpieczeństwa. Tłumne gromadzenie się w jednym miejscu, w takiej liczbie osób, w jednym czasie na pewno do nich nie należy.
Spotkało Cię coś złego? Padłeś ofiarą przestępstwa? Wydaje Ci się, że Policja nieprawidłowo bada Twoją sprawę lub sędzia jest stronniczy? Ktoś nie chce zapłacić za Twoją pracę, towar, usługę? Chcesz nagłośnić nieprawidłowości w swojej sprawie? Zgłoś się. Cywilne Biuro Śledcze - prasowe biuro śledcze jest do Twojej dyspozycji. Praca dziennikarza śledczego to doskonałe uzupełnienie wysiłków Twojego mecenasa. Zajmujemy się również trudnymi sprawami kryminalnymi i gospodarczymi.