Marka dziennikarstwa śledczego agencji prasowej Fabryka Informacji.
Policja nieprawidłowo wyjaśnia Twoją sprawę? Sędzia jest stronniczy? Padłeś ofiarą przestępstwa? Zadzwoń.
Sprawdzimy i nagłośnimy problem. Zadbamy o prawdę. Przeprowadzimy śledztwo dziennikarskie. Pracujemy po to, by śledztwa i rozprawy toczyły się sprawiedliwie, a nieprawidłowości były eliminowane.
Wyjaśniamy powody śmierci mężczyzny, który... napisał list pożegnalny na własnym ciele. Pisał pod przymusem, czy z własnej woli? Specjalista, z którym współpracujemy określi to dość dokładnie.
Do tragicznej śmierci doszło w centralnej Polsce. Zgłosiła się do nas rodzina zmarłego. Chcą wiedzieć, czy popełnił samobójstwo, czy może ktoś zmusił go do takiego kroku? Mężczyzna został znaleziony powieszony w lesie. Prokuratura umorzyła dochodzenie, słusznie?
Sprawa jest delikatna, nie możemy ujawnić szczegółów. W grę wchodzi bowiem życie rodzinne. Nie jest to wiedza, która powinna trafić do publicznej wiadomości. A przynajmniej nie na razie. Być może za jakiś czas będzie uzasadnione, żeby tak się stało, ale zgodę na to musi wyrazić rodzina, ustalone fakty wskazywać będą musiały też na to, że doszło do zbrodni. Wtedy dziennikarz, który współtworzy Cywilne Biuro Śledcze napisze dłuższy reportaż. Zostanie zawiadomiona prokuratura. To jednak tzw. pieśń przyszłości. Warunkowej. Na razie mozolnie badamy wszelkie istotne wątki. Rodzinne, w pracy, analizujemy, czy zmarły mógł sam przerzucić w określony sposób linę i zacisnąć węzeł? Wsparciem dla pracy dziennikarzy śledczych są byli policjanci, w tym były specjalista z laboratorium kryminalistycznego.
Zdecydowaliśmy się jednak wspomnieć o tej sprawie – na tyle, na ile możemy - z dwóch powodów. Po pierwsze do tej pory w Polsce doszło tylko do dwóch przypadków, że ktoś napisał list pożegnalny na własnym ciele. Ten jest drugi. Być może też nie wiecie, ale jest możliwe sprawdzenie, czy ktoś dany tekst pisał pod przymusem, czy ktoś mu go dyktował? Czy pisał zdenerwowany, czy może robił to z własnej woli? Wiedza taka może przydać się w bardzo wielu momentach, nie tylko tak tragicznym, jak opisany, ale na przykład przy rozpatrywaniu spraw spadkowych, testamentów, a nawet zobowiązań płatniczych. (Z)
Spotkało Cię coś złego? Padłeś ofiarą przestępstwa? Wydaje Ci się, że Policja nieprawidłowo bada Twoją sprawę lub sędzia jest stronniczy? Ktoś nie chce zapłacić za Twoją pracę, towar, usługę? Chcesz nagłośnić nieprawidłowości w swojej sprawie? Zgłoś się. Jesteśmy do dyspozycji. Praca dziennikarza śledczego to doskonałe uzupełnienie wysiłków Twojego mecenasa. Zajmujemy się również trudnymi sprawami kryminalnymi i gospodarczymi.