Według informacji, które otrzymaliśmy obrażenia ciała Magdaleny Ż. mogą wskazywać, na upadek z wysokości – co potwierdza prokuratora. Jednak mogła ona nie wypaść, ale zostać wypchnięta bądź wręcz wyrzucona z okna.
Według pozyskanych informacji nie wyklucza tego rodzaj odniesionych obrażeń. Dziennikarz, który współtworzy Cywilne Biuro Śledcze zwrócił na to uwagę Rzecznikowi Prasowemu Prokuratury Krajowej. Zainteresował się również, czy jeśli i biegli potwierdzą te wątpliwości zostanie przeprowadzony eksperyment procesowy, którego celem będzie jak najdokładniejsze sprawdzenie powyższej wersji. Z relacji obsługi szpitala dokładnie wiadomo, jak dziewczyna miała wyskakiwać przez okno. Czy tak wyskakując upadłaby, jak upadła?
Nasze zainteresowanie budzi również dokumentacja medyczna, a właściwie badania, jakim miała zostać poddana Magdalena Ż. w poradni i oddziale psychiatrycznym w Sieniawce koło Bogatyni. Zapytaliśmy, czy świadczenia na rzecz Magdaleny Ż. były sprawozdawane w Narodowym Funduszu Zdrowia i kiedy? Jak długi czas upłynął od badania, przepisania leków do czasu sprawozdania? Czy w systemie wymienione są leki, jakie zostały jej przepisane, przez którego lekarza, czy je wykupiła, którego dnia i w jakiej aptece? To wszystko bowiem da się sprawdzić przy prawidłowo prowadzonej dokumentacji.
Cywilne Biuro Śledcze jest do dyspozycji tych, którzy padli ofiarą przestępstwa, nikt nie chce słuchać ich racji, mają poczucie, że policjanci nie przykładają się do wyjaśnienia zgłoszonej sprawy a sędziowie są stronniczy. Nagłaśniamy nieprawidłowości w mediach. Przygotowujemy o nich materiały prasowe. Prowadzimy śledztwa dziennikarskie. Wyjaśniamy sprawy kryminalne. Uzyskujemy nowe dowody w toczących się postępowaniach i pilnujemy, aby zostały one zzauważone. Zadajemy niewygodne pytania, oczekujemy na odpowiedzi. Stajemy po stronie tych, którzy walczą o prawdę. Pomagamy w uzyskaniu przysługujących kontaktów z dziećmi. Wspieramy adwokatów. Poszukujemy osób zaginionych. Kiedy patrzymy na ręce rusza to, co do tej pory ruszyć nie chciało. Zgłaszajcie się zanim dochodzenia zostaną umorzone, a rozprawy prawomocnie zakończone. Wtedy jest tylko trudniej.