Michał Choiński przyszedł do nas załamany. Płakał. Nie był dopuszczany do córki mimo decyzji sądu, który wyznaczył kontakty. Teraz to najszczęśliwszy z ojców. Dziewczynkę praktycznie cały czas ma u siebie.
Kiedy patrzymy na jego wpisy na Facebooku czujemy dumę. To fantastyczny ojciec, który cudownie zajmuje się dzieckiem. Nie zawsze jednak mógł cieszyć się jego obecnością. Były takie dni i wieczory, gdy stał na samochodzie, aby chociaż przez chwilę popatrzeć przez okno na ukochaną córkę. Nie mógł się z nią widzieć bo matka ich dziecka ograniczała do niej dostęp. Na szczęście to już przeszłość. Zwyciężyły jego determinacja i miłość. Cieszymy się, że przyczyniliśmy się do tego. Przy okazji mamy apel do wszystkich rodziców. Nie rozgrywajcie swojej zemsty dzieckiem. To najgorszy sposób, który powoduje tylko nienawiść. W przyszłości również same dzieci podziękują wam za to. Pamiętajcie, że rodziców musi być dwoje. Każde powinno czuć się odpowiedzialne za wychowanie i mieć możliwość to robić. W opisywanym przypadku fantastycznie poukładały się również relacje między obojgiem rodziców. Wystarczyło, że każda ze stron nieco odpuściła i pomyślała, że najważniejsze jest dobro dziecka. Wielkie brawa zatem dla obojga, że znaleźli w sobie mądrość.
O sprawie przeczytacie również tutaj: http://cbś.com.pl/aktualnosci/227-zrozpaczony-ojciec-wyjdzie-na-ulice
http://cbś.com.pl/aktualnosci/228-pomoglismy-ojcu-juz-spotyka-sie-z-corka
Jeśli macie problemy z wyegzekwowaniem kontaktów z dzieckiem zgłoście się do Cywilnego Biura Śledczego. Możemy pomóc również Wam.