Poniżej nasz apel i postulat w sprawie zmiany zapisu w Kodeksie Karnym, która utrudni fałszowanie dowodów osobistych, praw jazdy, legitymacji, dyplomów. Wspierajcie akcję, mówcie o niej, udostępniajcie link!
Cywilne Biuro Śledcze – marka dziennikarstwa śledczego zwraca się apelem do wszystkich, którym droga jest idea prostego prawa, bez luk, niedopowiedzeń i haczyków, które są wykorzystywane w niecnych celach do zapoznania się z naszym postulatem i apelem. Zachęcamy do działania, którego efektem będzie wyeliminowanie patologicznej sytuacji, dzięki której możliwe staje się de facto fałszowanie dokumentów.
Za pośrednictwem internetu bez problemu nabyć można dowody osobiste, prawa jazdy, legitymacje studenckie. Są podrobione, ale wyglądają jak prawdziwe. Czasami od oryginałów różni je jedynie naklejka, która jednak daje się niezwykle łatwo oderwać. Na dokumentach tych umieścić można swoje zdjęcie i wybrane dane osobowe.
Art. 270 KK mówi, że „Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”. Zwrotem - kluczem jest tutaj „kto w celu użycia za autentyczny”. Fałszerze robią to w celach „kolekcjonerskich”, przynajmniej teoretycznie. Po co dają możliwość wstawiania na dokumentach swojego zdjęcia i wybranych danych? Pytanie pozostawiamy bez odpowiedzi. Rozumiemy, że ktoś chce kolekcjonować dokumenty, ale niech będą one wycofane z obiegu, takie, których nie da się już wykorzystać.
Falsyfikaty – jak napisaliśmy – są podrobione idealnie. Sprzedawcy piszą wprost, że w 100% oddają oryginały. Teoretycznie, ale i praktycznie, chociaż to już przestępstwo, można na nie założyć konto w banku, zrobić zakupy, wziąć pożyczkę.
Co ciekawe, jeśli zaginie nam dowód osobisty i zgłosimy ten fakt Policja nie zarejestruje takiego przypadku. Nawet funkcjonariusze, którzy kontrolują ewentualnego oszusta nie muszą wykryć, że posługuje się on podrobionym dokumentem. Dane i numery utraconego dowodu osobistego wprowadzane są do bazy policyjnej dopiero wtedy, gdy ktoś stracił go na skutek kradzieży. To poniekąd zrozumiałe. Policja została powołana do ścigania przestępstw.
Nie godzimy się z tym, że przepisy prawa ułatwiają życie bandytom. Prawo powinno być proste i jednoznaczne. Nie pozostawiać pola do działania wszelkiej maści oszustom! Apelujemy o wyeliminowanie z Kodeksu Karnego zapisu, że karze podlega tylko ta osoba, która „w celu użycia za autentyczny" podrabia lub przerabia dokument. Należy zabronić już samej produkcji lub rozprowadzania dokumentów w takiej jakości, która pozwala na swobodne ich używanie! Fakt stworzenia tak idealnego falsyfikatu jest fałszerstwem.
Zapraszamy osoby zainteresowane naszym postulatem, organizacje pozarządowe i społeczne do współpracy w celu wyeliminowania patologicznej sytuacji. Do przedstawicieli partii politycznych apelujemy o to, aby bliżej przyjrzeli się opisanej sytuacji i podjęli działania w celu jej zmiany. Znamy bowiem osoby, które okradziono z tożsamości. Oszuści zakładali konta w bankach, robili drogie zakupy, zawierali umowy na ich dane. To realny, a nie wydumany problem. Dla osób oszukanych olbrzymia tragedia. Powinniśmy zrobić wszystko, aby możliwości popełniania przestępstw ograniczyć do absolutnego minimum. Jak wiadomo często to "okazja czyni złodzieja".
Cywilne Biuro Śledcze – marka dziennikarstwa śledczego
Dane statystyczne uzyskane z Komendy Głównej Policji w Warszawie: http://cbś.com.pl/aktualnosci/276-na-slasku-najwiecej-przestepcow-z-falszywymi-dokumentami