Za dwa tygodnie odbędzie się spotkanie organizatorów Światowych Dni Młodzieży, Policji, Straży Ochrony Kolei i między innymi przedstawicieli Polskich Linii Kolejowych. Zostanie na nim podjęty temat braku monitoringu na dworcu.
W sprawie kuriozalnej sytuacji, która ma miejsce na największym dworcu kolejowym na Pomorzu rozmawialiśmy z księdzem Robertem Jahnsem, który jest odpowiedzialny za koordynację przygotowania imprez masowych i bezpieczeństwa podczas Światowych Dni Młodzieży w Archidiecezji Gdańskiej. Dziękujemy za wsparcie, jakie udzielił nie tyle naszej inicjatywie, ale podniesieniu poziomu bezpieczeństwa na dworcu. W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy informację, że podczas najbliższego spotkania służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i strony kościelnej z PLK zostanie podjęty temat monitoringu. Nie widzimy innego wyjścia, jak tylko porozumienie w tej sprawie.
Jak wynika z informacji, które do nas dotarły w ubiegłym roku osoby związane z PLK proponowały instalacje monitoringu na terenie dworca. Miało to kosztować ok. 15 tys. złotych, jednak propozycja nie spotkała się z akceptacją spółki kolejowej.
Dziennikarzy zainteresowanych sprawą prosimy o kontakt