Marka dziennikarstwa śledczego agencji prasowej Fabryka Informacji.
Policja nieprawidłowo wyjaśnia Twoją sprawę? Sędzia jest stronniczy? Padłeś ofiarą przestępstwa? Zadzwoń.
Sprawdzimy i nagłośnimy problem. Zadbamy o prawdę. Przeprowadzimy śledztwo dziennikarskie. Pracujemy po to, by śledztwa i rozprawy toczyły się sprawiedliwie, a nieprawidłowości były eliminowane.
Zbigniew Heliński właściciel Cywilnego Biura Śledczego zapoznał młodzież, która wzięła udział w obozie "Potęga Prasy" z elementami dziennikarstwa śledczego. Ten jedyny w swoim rodzaju obóz organizowany jest od lat przez tygodnik Angora.
Uczestnicy każdego turnusu wydają swoją gazetę, przygotowują programy telewizyjne oraz prowadzą rozgłośnię radiową.
Młodzież obecna na obozie dziennikarstwa uczyła się przede wszystkim w praktyce. Ujawniła między innymi, że w Rewalu nie można kupić ryb złowionych przez miejscowych rybaków, a napisy na smażalniach w stylu: "Ryby z własnego połowu", czy też "Ryby z dzisiejszego połowu" są po prostu kłamstwem. Młodzi dziennikarze przeprowadzili również obserwacje, z których wynikało, że ryby sprzedawane rano z kutra są na niego dowożone z chłodni. Turyści są wprowadzani w błąd, że łódź wróciła z połowu.
Na zdjęciu uczestnicy II turnusu obozu "Potęga Prasy" w Rewalu:
Foto: Adam Owczarek/Angora