W szkole zawyżane były składki ubezpieczeniowe? Według naszych informatorów tak. Czekamy na kolejne wiadomości. Nie tylko o ubezpieczeniach. Informatorom zapewniamy anonimowość.
Dziennikarze współpracujący z Cywilnym Biurem Śledczym prowadzą dziennikarskie śledztwo, którego celem jest zweryfikowanie informacji o możliwych nieprawidłowościach, do których dochodzić miało w Samorządowym Zespole Placówek Oświatowych w Chodczu przy ul. Waryńskiego 20.
Zdobyte do tej pory informacje były na tyle niepokojące, że poinformowaliśmy o nich prokuraturę. Za pośrednictwem rzecznika Prokuratury Okręgowej we Włocławku sprawa skierowana została do sprawdzenia przez Prokuraturę Rejonową we Włocławku.
Nasi informatorzy powiedzieli nam, iż w Samorządowym Zespole Placówek Oświatowych w Chodczu dochodzić mogło do zawyżania składek ubezpieczeniowych. Składka wpłacana na konto ubezpieczyciela, zgodnie z umową i wybranym pakietem wynosić powinna 31 złotych. Od rodziców pobierane były zaś 34zł. Co działo się z różnicą? Na te pytanie szuka odpowiedzi prokurator. Nieprawidłowości trwały ponoć nieprzerwanie od lat. Również w minionym roku szkolnym. Jak się dowiedzieliśmy wielu rodziców nie otrzymało pokwitowań na wpłaconą kwotę.
W szkole dochodzić mogło również do zaniżania liczby uczniów. Inny miał być stan zgłaszany w dokumentach ubezpieczeniowych, a inny faktyczny. Zdaniem naszych informatorów skontrolować należy lata 2009-2013, ale być może również wcześniejsze.
Uzyskane informacje weryfikowaliśmy w kilku źródłach. U rodziców, ale również u osób związanych ze szkołą.
Wątek ubezpieczeniowy to tylko jeden z elementów śledztwa. Sprawdzamy również inne sygnały. Czekamy na wiadomości od wszystkich, którzy mają wiedzę o jakichkolwiek nieprawidłowościach, do których dochodzić mogło w Samorządowym Zespole Placówek Oświatowych w Chodczu. Informatorom zapewniamy anonimowość. Prosimy o kontakt rodziców dzieci biednych, które uczęszczają do opisanej placówki. Rozmowy z nimi pozostaną dyskretne.