Policjanci z KPP w Sanoku zostali oskarżeni przez prokuratora. Ich rozprawa od dwóch lat jest odwoływana. Tym razem w końcu ruszy? Kolejny termin został wyznaczony na najbliższy czwartek, 26 czerwca.
Jak wynika z informacji, którą nasz dziennikarz otrzymał z sądu w środę 25 czerwca na razie nic nie wskazuje na to, aby miała zostać po raz kolejny przełożona.
Jeden z funkcjonariuszy został oskarżony o przekroczenie uprawnień, kolejny - dodatkowo - o spowodowanie średniego i lekkiego uszczerbku na zdrowiu.
O wydarzeniach, którymi mamy nadzieję, zajmie się wreszcie sąd opowiedział nam poszkodowany Mariusz Izdebski z Sanoka.
- Podjechaliśmy ze znajomym z pracy, żeby wpłacić pieniądze we wpłatomacie banku Pekao S.A. w Sanoku przy ulicy Kościuszki - wyjaśnił. - Było ok. 23. Zatrzymaliśmy się przed bankiem, ale zauważyliśmy radiowóz. Żeby nie mieć problemów z mandatem, za miejsce, w którym przystanęliśmy postanowiliśmy wjechać na parking za budynkiem. Policjanci pojechali za nami. Już od samego początku byli wulgarni. Straszyli nas, grozili i poniżali. Miałem wtedy 17 lat. Jeden z mundurowych przypiął mnie do radiowozu. Nagle uderzył w tył głowy. Zrobiło mi się słabo. Nie upadłem tylko dlatego, że trzymały mnie kajdanki. Przez kilka godzin, w uwłaczających warunkach byłem przetrzymywany na komendzie. Policjanci nie zawiadomili nawet moich rodziców.
Do zdarzenia doszło w 2019 roku. Po czterech latach, 29 czerwca 2023 roku akt oskarżenia przeciwko mundurowym trafił do Sądu Rejonowego w Sanoku. I... nic! Nie licząc zmiany sądu, który ma go rozpatrywać. Sprawa została przeniesiona do Krosna. Kolejne rozprawy były jednak odwoływane. Z powodu choroby jednego z oskarżonych lub adwokata. I tak przez dwa lata.
Nowy termin wyznaczony został na 26 czerwca o godzinie 9 w sali numer 201 Sądu Rejonowego w Krośnie przy ul. Sienkiewicza 12. Sygnatura akt: IIK 582/23.
Dziennikarzy zainteresowanych tematem i rozmową z poszkodowanym zapraszamy do kontaktu z Cywilnym Biurem Śledczym pod numerem: 505-971-539.
Policja nieprawidłowo wyjaśnia Twoją sprawę? Sędzia jest stronniczy? Ktoś składa fałszywe zeznania? Nie możesz wywalczyć sprawiedliwości? Walczysz o kontakty z dziećmi? Przeprowadzimy śledztwo dziennikarskie. Nagłośnimy problem. Przygotujemy konferencję prasową. Wykażemy kłamstwa i mataczenie. Badamy również skomplikowane sprawy kryminalne. Współpracują z nami byli policjanci i byli oficerowie Centralnego Biura Śledczego Policji. Po przeprowadzeniu śledztwa dziennikarskiego możemy być wskazywani jako świadkowie.
Warszawa, Łódź, Toruń.
Niezależny Portal Informacyjny
Agencję prowadzi doświadczony detektyw, były Naczelnik Wydziału Centralnego Biura Śledczego KGP w Poznaniu.
Magazyn Kryminalny